Chiński nowy rok

  • 10 lutego 2014
  • 0
Jak co roku znów nadszedł szalony czas dla chińskiej części swiata. Czas hucznych imprez, fajerwerków, tańców smoka i wielu innych atrakcji. Rozpoczyna się czas świętowania i radości związanej z przypadającym nowym chińskim rokiem.


Dekoracje na Nowy Chiński Nowy Rok są widocznie wszędzie

Dla tych co nie wiedzą, słowem wstępu. Nowy rok chiński przypada w innym terminie niż nowy rok uznawany przez nas, świat zachodu. Nowy rok jest świętem ruchomym i przypada z końcem stycznia lub lutego. Chińczycy swój kalendarz wynaleźli dość dawno (2 w. p. n. e.) i według tradycji nadal się go trzymają, choć oczywiście ulega to bardzo silnemu zamazaniu ze względu na globalizację i galopującą pogoń za zachodem. Generalnie Chińczycy uważają, iż każdy rok jest pod patronem jednego z ziemskich konarów. Generalnie każdy rok patronuje inne zwierze, w systemie rotacyjnym i tak rok 2014 jest pod patronatem konia.


Chiński Nowy Rok to niebywała okazja do zakupów. Owoce wręcz wypływają ze sklepów


Szczerze mówiąc spodziewałem sie z goła innego nowego roku, który postanowiliśmy tym razem dla odmiany spędzić w Singapurze. Dwa ostatnie spędziliśmy na wyjezdach do jednego z sąsiednich krajów. Singapur w tym roku na chiński nowy rok wydaj mam się dobrym wyborem. Niestety trochę sie rozczarowaliśmy.


Ale to po kolei. Nie jest to jakieś poważnie rozczarowanie, gdyż dużo miłego dla oka się tutaj działo. Narzekać nie ma co! Zobaczyć można na przykład taniec smoka czy tez taniec lwa. Jest to kolorowy i głośny spektakl, który zapewne dla każdego turysty bedzie wyglądać dość spektakularnie. Poza tym całe miasto zostaje przepięknie przyozdobione w czerwień, światła i tematy ścisłe związane z aktualnie przejmującym patronat zwierzęciem, czyli jak wspomniałem w tym roku - koń.


Smok pojawia się wszędzie w tym czasie


Można podczas nowego roku zobaczyć wystrojonych chińczyków biegających z wizytami do przyjaciół. Oczywiście każda wizyta wymaga, aby w formie podarku przynieść pomarańcze lub mandarynki. Chodzi tu o grę słów - w języku chińskim słowo określające pomarańcze brzmi bardzo podobnie, wręcz tak samo (choć są to zupełnie inne znaki) jak słowo iść.

Stąd Chińczycy wierzą, iż dając komuś pomarańcze nadają tempo jego życiu. Tempo, które wyniesie obdarowanego na piedestale sukcesu w nowym roku.


Ekipa bębniarzy dająca tło muzyczne dla tańca lwa/smoka






Nie może zabraknąć sprzedaży węzłów na szczęście

Na bazarach owoce wylewają się wręcz z targowisk




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz