Ciekawe rzeczy jakie można znaleźć

  • 4 stycznia 2014
  • 0
Postanowiłem umieścić tym razem trochę innego posta. Mieszkam wraz z moją rodziną ponad dwa lata w Singapurze, podróżuję po Azji i muszę przyznać, iż są cały czas rzeczy tutaj, które nie przestają mnie zadziwiać. Jak wychodzimy z domu i idziemy na zakupy w bardzo lokalne miejsca często udaje nam się znaleźć całkowicie nam nie znane oblicze Singapuru.
Budynki HDB "dotykają" chmur. To się nazywa blokowisko!

Czasami są to sytuacje zabawne, czasami dziwne, a czasami... pokazują nam smutną stronę Singapuru. Stronę, gdzie ci z dołu łańcucha pokarmowego naprawdę mają ciężko w Singapurze.

Mój ulubiony zestawik japoński we food court
Brakuje tutaj komuś śniegu w święta? Przecież to nie jest żaden problem! Zawsze się znajdzie jakaś firma lub centrum handlowe, które chce dać ludziom "prawdziwe święta"!
Centrum handlowe Tanglin Mall zorganizował na święta "śnieg".Dla ciekawskich dodam, iż była to piana, która w sumie w pierwszym momencie oszukała mój mózg i myślałem, że pada śnieg.

Ambasada Zjednoczonych Emiratów Arabskich mieści się w tym  budynku

Emiraty, budynek z innej strony
Czasami można znaleźć coś co jest dla nas Polaków...dziwne lub nawet szokujące!

Swastyka na telefonie? A jak! Przecież to przyniesie szczęście...
Lokalne lody, czyli skruszony lód (taka mocno zamrożona woda) z... czerwoną słodką fasolką, zieloną herbatą i kukurydzą. Ciekawe, ciekawe
Lunch podano...może nawet sam przyszedł :)
Linia "metra" - LRT

Szerszy widok
Swego czasu ten jegomość (Gangnam style) atakował wszędzie i to  ze wszystkiego.
Tutaj atakuje z butelki sosu sojowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz